W dniu 25 czerwca 1929 r. dwie gminy wiejskie Świerczków i Dąbrówka Infułacka otrzymały nazwę Mościce i zostały włączone w obszar miasta Tarnowa. Od 5 października do 20 grudnia 1929 r. uruchomiono wszystkie działy fabryki. Uroczystego poświęcenia Państwowej Fabryki Związków Azotowych w Mościcach k. Tarnowa dokonał w
Zbigniewa Krzyszowskiego, proboszcza parafii pw. św. Stanisława Kostki w Tarnowie. Ks. Zbigniew Krzyszowski miał 69 lat. Idąc do kościoła, ksiądz najprawdopodobniej upadł i stracił przytomność. Zapewne w wyniku uderzenia głową o betonowe schody duchowny zmarł. Przyczyny śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Tragicznie zakończył się poranny upadek 69-letniego kapłana przy kościele parafialnym pod wezwaniem św. Stanisława Kostki na ulicy Pszennej w Tarnowie. W wyniku uderzenia głową o betonowe
Młody tarnowianin zmarł na rozległy zawał niedługo po wizycie w szpitalu. 37-latek w środę wieczorem zgłosił się na oddział opieki całodobowej do szpitala im. Szczeklika w Tarnowie.
18. Mszę świętą pogrzebową w bazylice katedralnej w Tarnowie zaplanowano na sobotę (28 lutego) na godz. 13. Po Eucharystii ciało zmarłego zostanie złożone na Starym Cmentarzu w Tarnowie – informuje ks. dr Marek Podgórski, notariusz tarnowskiej kurii. Ks. Kazimierz Kos pochodził z Jodłowej. Urodził się tam 13 lutego 1930 roku.
Był cenionym znawcą mediów, pracownikiem akademickim, jednym z twórców rozgłośni diecezji tarnowskiej, mimo choroby pracował do końca, dla wielu był wzorem. Dobry człowiek-tak mówią ci, którzy Go znali. W Tarnowie zmarł ks. prof. Michał Drożdż, dziekan Wydziału Nauk Społecznych i dyrektor Akademickego Centrum Medialnego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, a
8 czerwca 2020 roku, zmarł śp. Ks. Władysław Burek – emeryt w Domu Księży Diecezji Tarnowskiej im. św. Józefa w Tarnowie, długoletni katecheta szkół średnich w Mielcu. Msza święta pogrzebowa w kościele parafialnym w Przecławiu w środę (10 czerwca) o godz. 11.00, po której ciało Zmarłego zostanie zło
Rafał "Włoczu" Włoczewski zmarł 2 grudnia 2013 r. w wieku 50 lat. Został pochowany na cmentarzu wolskim w Warszawie. Rafał Włoczewski zmarł w wieku 50 lat tvn24. Jarosław Winiecki (1964-2014)
Rocznica śmierci Magika. 26 grudnia 2021 roku minęło 20 lat od śmierci artysty, który mocno przyczynił się do rozwoju hip-hopu w Polsce. Piotr Łuszcz, czyli Magik zmarł 26.12.2000 w
W wieku 65 lat w krakowskim szpitalu zmarł Zbigniew Proć, tarnowianin, działacz gospodarczy i przedsiębiorca, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Tarnowie, czł
CrST. W poniedziałek, 17 sierpnia zmarł ks. Stanisław Augustyn, rezydent i emerytowany proboszcz parafii Siedliska Tuchowskie. Miał 86 lat. Zmarł na dzisiejszych danych opublikowanych przez sanepid widnieje zmarły 86-letni mężczyzna z powiatu tarnowskiego, który przebywał w Szpitalu św. Łukasza w Tarnowie. Jest to ksiądz z parafii Siedliska Tuchowskie. Zmarł w poniedziałek, 17 sierpnia. Pogrzeb odbył się dzisiaj o godzinie 11. Ciało zmarłego złożone zostało w krypcie kościoła parafialnego."W imieniu parafii pragniemy poinformować, że kościół parafialny został poddany dezynfekcji. Z tego miejsca zapewniamy również, że zachowywane są wszelkie przepisy związane z transportem i przechowywaniem zwłok" - poinformowała względów bezpieczeństwa w parafii w Siedliskach wszystkie nabożeństwa są obecnie sprawowane przez księdza, który nie miał kontaktu z Stanisław Augustyn urodził się 31 lipca 1934 roku w Dzwonowej k. Lubczy. Pochodził z parafii pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubczy. W 1957 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, a po ukończeniu studiów filozoficzno - teologicznych, otrzymał święcenia kapłańskie z rąk biskupa tarnowskiego Jerzego Ablewicza w dniu 29 czerwca 1963 roku w wikariusz pracował w parafiach: Rajbrot (od 31 lipca 1963 roku), Straszęcin (od 18 czerwca 1966 roku) oraz Zdziarzec (od 19 czerwca 1969 roku). 21 listopada 1972 roku został mianowany proboszczem parafii pod wezwaniem Chrystusa Króla w Siedliskach Tuchowskich. Urząd proboszcza parafii Siedliska Tuchowskie pełnił do 20 sierpnia 2004 roku, a następnie pozostał w tej parafii w charakterze rezydenta. Ponadto sprawował obowiązki dekanalnego ojca duchownego oraz notariusza w dekanacie Facebook Grupa Apostolska Siedliska Tuchowskie
W wyniku rodzinnej awantury, do której doszło we wtorek w Tarnowie (Małopolskie), zraniony został - najprawdopodobniej nożem - siedmioletni chłopiec, który zmarł. Kobieta i mężczyzna, również z ranami kłutymi, trafili do szpitala. Wszyscy są obywatelami Ukrainy - podała policja. Jak przekazał PAP rzecznik prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek, we wtorek rano policjanci otrzymali trzy zgłoszenia o awanturze w mieszkaniu przy ul. Krakowskiej w Tarnowie. Na miejscu znaleziono siedmiolatka z ranami kłutymi i ciętymi, zadanymi prawdopodobnie nożem. Mimo reanimacji, prowadzonej przez ratowników, chłopczyk zmarł. Przed budynkiem od strony balkonów - jak opisywał rzecznik - leżał 27-letni mężczyzna z ranami kłutymi i ciętymi. 28-letnia kobieta, również raniona ostrym narzędziem, miała schronić się u sąsiadów. Wcześniej - według relacji mieszkańców bloku - kobieta ta zakrwawiona miała uciekać z mieszkania przed mężczyzną, który trzymał w ręku nóż. Kobieta i mężczyzna trafili do szpitala. "Wszyscy są obywatelami Ukrainy. Chodzi o rodzinną awanturę, o czym świadczyłoby to samo nazwisko, ale dokładne relacje pomiędzy tymi osobami są ustalane, nie wiemy jeszcze, czy są to rodzice dziecka" - powiedział rzecznik. Na miejscu zdarzenia pracują policjanci i prokurator. KOMENTARZE (0) Do artykułu: Tarnów: W wyniku awantury rodzinnej zginął siedmiolatek zraniony nożem
Zdjęcie ilustracyjne Śledztwo ma wyjaśnić czy doszło do zabójstwa czy nieszczęśliwego wypadku. Tarnowska policja i prokuratura badają okoliczności śmierci 48-letniego mieszkańca powiatu tarnowskiego. Przypadkowy przechodzień znalazł jego ciało dryfujące w potoku Wątok. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny Na ciało dryfujące w Wątoku natknął się przypadkowy przechodzień. Trwa śledztwa w sprawie śmierci 48-letniego mieszkańca powiatu tarnowskiego. Jego ciało znaleziono w środę 23 lutego, późnym popołudniem w potoku na granicy Szynwałdu i Skrzyszowa. Udało się ustalić jego tożsamość, teraz trwa śledczy badają okoliczności w jakich zmarł. - Na chwilę obecną wykluczone zostały działania osób trzecich. Czekamy na wyniki badania sekcji zwłok, która pozwoli ustalić bezpośrednią przyczynę śmierci mężczyzny. Tarnowscy policjanci nie mieli żadnego zgłoszenia o zaginięciu tego człowieka. Wiemy natomiast, że od dwóch, trzech dni nikt go nie widział w jego miejscu zamieszkania. Teraz musimy odtworzyć jego ostatnie chwile życia - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Odpowiedź na pytanie w jakich okolicznościach mężczyzna zmarł ma dać policyjne śledztwo prowadzone przez tarnowską komendę pod nadzorem miejscowej prokuratury. Bezpośrednią przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok. Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@ QUIZ. Czwartkowy test z geografii. O który kraj chodzi? Rozpoznasz ten kształt na mapie? Pytanie 1 z 15 Jaki kraj, zaznaczony najciemniejszym kolorem, jest widoczny na zdjęciu? Irlandia Północna Szkocja Walia Tak Polacy solidaryzują się z Ukrainą